W trakcie prac nad CK4 wpadło do głowy kilka nietypowych pomysłów które może Was zaciekawią, może zainspirują.
"Balonowy medyk" - zamiast standardowych bandaży, które rzadko kiedy były wykonane zgodnie ze sztuką, a przeważnie kończyły się na suple na rękawie lub nodze wpadłem na inny pomysł. Zamiast bandażowania medyk musiałby nadmuchać przy rannym balon i go zawiązać, zabiera to dużo więcej czasu i wymaga większego zaangażowania, przed wejściem do gry balon byłby przekłuwany - huk wieściłby wejście do gry.
"szczęśliwy numerek" - to czego nie zrealizowaliśmy podczas CK4, rozgrywka miała polegać na tym, że na terenie rozgrywki miało znajdować się (w zależności od liczby graczy) od 6 do 12 balonów na których namalowane by były poszczególne cyfry z numeru. Po znalezieniu wszystkich balonów ekipa telefonuje pod wskazany numer, kto pierwszy zadzwoni wygrywa.
3. "Droga życia". 2 strony konfliktu znajdują się po przeciwnych stronach. Strony oddzielone są drogą po której przemieszcza się samochód kursujący po drodze. Z auta co jakiś czas wypadają "paczki" z amunicją/katami/"balonami życia". Kto zdobędzie najwięcej kart wygrywa. Gracze mogą mieć ograniczoną ilość amunicji.
Opcje/udziwnienia:
- Z auta mogą wypadać poszczególne cyfry ze "szczęśliwego numerka";
- Respy tylko w wyznaczonym miejscu, no chyba że jest "leczniczy balonik";
- przesyłki mogą być oznaczone 2 kolorami w zależności od strony, baloniki w zależności od ustaleń nie mogą być zbierane przez przeciwnika, albo mogą ale przechowywane tylko w wyznaczonym miejscu ( w założeniu konieczność obrony i wydzielenie części graczy co osłabi zdolność do ataku);
- do auta nie można strzelać, ale obsługa auta może, zakaz chowania się za autem.